piątek, 14 grudnia 2012

przedświąteczne zakupy ;)



Hej.



Od paru dni zbierałam się żeby napisać ale nie mogłam zrobić zdjęć w dziennym świetle, inaczej jakbym nie kombinowała to mi zawsze coś nie pasowało ;) Wreszcie dzisiaj się udało ;) Zebrałam wszystko i porobiłam foty. Udało mi się również zrobić małe przemeblowanie, można robić choinkę! :D Szybciej nie było dla niej dogodnego miejsca ;)

W sobotę wybrałam się z moim chłopem (:D) na małe zakupy do Biedronki i dorwałam maseczki błyskawicznie nawilżające AA oraz maskę-serum do rąk. Każda za 1,99 zł. Ale… moja mama zobaczyła i została mi tylko jedna maseczka do twarzy :D miałam sobie dokupić ale jakoś mi nie po drodze było ;))



W poniedziałek udaliśmy się na zakupy świąteczno-spożywcze ;) do C&A weszliśmy po jakiś sweter dla Teścia. Na żaden inny pomysł na prezent nie wpadliśmy. Sweterek za 69,90 zł.



Przy okazji kupiłam sobie zwykły biały top za 14,90.



W Vision Express musiałam kupić Płyn do soczewek. Od początku kupuję ten i jestem z niego zadowolona. Buteleczka starcza mi na jakieś 2 miesiące. 43 zł.



W Auchanie kupiłam Mojemu na święta zestaw kosmetyczny z Nivea Silver Protect. Chciał tylko balsam po goleniu, ale zestaw się bardziej opłacał. 35,38 zł. Oprócz tego dostanie film na DVD. Maniak filmowy z niego więc z tego będzie się najbardziej cieszyć ;) 



Na koniec wjechaliśmy do Rossmanna dokupić parę kosmetyków Szwagierce. Szampon z odżywką z Isany. Kolejno 5,79 zł i 5,69 zł. Moje ulubione chusteczki do demakijażu z
Alterry za 3,39 zł, sobie od razu tez kupiłam na zapas. Isana krem do ciała oliwkowy za 9,99. Oraz Orginal Source żel pod prysznic limonkowy za 5,99 zł. Dla siebie też wzięłam, uwielbiam te żele! ;) Rozglądałam się za Misiakami TVN ale nie było…



We wtorek udałam się z Mamuśka na zakupy. Chodziłyśmy po różniastych sklepach ;) Akurat tego dnia w Butiku było 50% taniej na szaliki, czapki i bodajże swetry więc weszłyśmy i zakupiłam czapkę ;) w normalnej cenie była za 39,90 ale zapłaciłam tylko 19,95 ;) 



W Naturze znalazłam lakier do pazurków Rimel London I <3 lasting finish nr 198 Azure za 6,99 zł.



Do Rossmanna poszłyśmy bo Mamuśka potrzebowała parę rzeczy a ja chciałam zobaczyć czy są Miśki. No i była tylko Misia. Zapytałam od razu Pani przy kasie czy będą jeszcze mieli dostawę, stwierdziła że niby już Miśków nie dostaną bo każdy sklep dostaje swój przydział.. więc po dłuższym zastanowieniu wzięłam Misię ;) Jednak wczoraj będąc na zakupach ze Szwagierką (byłam jako towarzyszka ;D), przechodząc koło Rossmanna, moim oczom ukazał się Czesio i już wiedziałam że muszę go mieć! :D I takim oto sposobem mam 2 Misiaki ;) Szwagierka też wzięła Czesia ;) i Ross znów był bez Czesiów ;) Najbardziej chodliwe w tym roku, z tego co mówiła Pani Kasująca ;)




I takim oto sposobem wszystkie prezenty są już kupione. Jutro czeka nas jeszcze wyprawa do Lidla na końcowe zakupy spożywcze i koniec ;) nie przepadam za tym szałem przedświątecznym, dlatego zazwyczaj kupuję wszystko szybciej. Coś czuję że w sobotę zrobię już choinkę a po weekendzie popakuję prezenty ;) uwielbiam to ;)

Pozdrawiam,
Nana  (◕‿‿◕).

4 komentarze:

  1. wlasnie skonczylam te maseczki z AA i sa nie dla mnie, zapach mi sie nie podoba, mdli, a dzialanie tez bez rewelacji;) a miśki słodkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz, mi te maseczki do twarzy właśnie odpowiadają i super nawilżają. Na każdego działa coś innego ;) taaaaak! uwielbiam je! żałuję że szybciej ich nie kupowałam.

      Usuń
    2. ja ostatnio uwielbiam te z dermiki :)

      Usuń
    3. muszę kupić jak gdzieś dorwę ;)

      Usuń