poniedziałek, 31 grudnia 2012

wyprzedaze

Hej.



I ja uległam. Przede wszystkim kupowałam na dzisiejszy dzień, bo oczywiście nie miałam się w co ubrać ;) Jak zawsze przed jakimś wyjściem.


Zacznę od kosmetycznych łupów.

Coca-Cola Lip Smacker. Chciałam na początku stycznia zamówić to cudo ale ukazało się moim oczom w KappAhl`u. I to o ponad 2 dychy taniej niż na necie! W metalowej puszce znajduje się 6 pomadek, Coca-Cola, Coca-Cola Vanillia, Sprite, Fanta Orange, Fanta Strawberry oraz Fanta Pineapple. 47,90 zł.



Duo Nail Polish by h&m. Into the Wild oraz Back by Noon. Za 5 zł.



Glitter Eyeliner by h&m, silver. 14,90 zł.



Lipgloss by h&m, pink. 6,90 zł.




Biżuteria. 


Kolczyk z h&m. Od dłuższego czasu myślałam o kupnie czegoś takiego. 14,90 zł.


5 bransoletek z C&A. 15 zł.



Uroczy naszyjnik z serduszkiem, również z C&A. 10 zł. 




Ciuchy.

Top bez ramiączek z h&m za całe 10 zł!




Spódniczka, znaleziona na dziale dziecięcym, również z h&m za 20 zł :)







I za 3 dyszki jestem ubrana. Widziałam jeszcze butki na obcasie za 20 zł, różowe i w zebrę chyba, ale nie wzięłam. Może jeszcze będą w styczniu to pewnie kupię ;) 



Mój ukochany zapragnął sobie kupić koszulę (miałam jechać z kuzynką a wyszło że pojechałam z nim ;) i po długich poszukiwaniach znalazł w KappAhl`u za 50 zł. Jest długi i chudy więc czasem są problemy ;D








To już ostatni post w tym roku. Życzę Wam więc Wszystkiego co Najlepsze! ;) 





Pozdrawiam,
Nana!

sylwestrowe pazury

Hej.



Tak jak w tytule ;) Moje pazurki na ten wyjątkowy wieczór. Później będę dostawać szału ze zmywaniem brokatu, ale wypróbuje patent ze sreberkiem, który wynalazłam niedawno. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.




Czego użyłam:
- Eveline Odżywka Diamentowa.
- Essence colour & go, nr 144 Black is Back.
- Nail Polish H&M, Into the Wild.
- Nail Polish H&M, Back by Noon.
- Eveline 3w1.



Najlepszego w Nowym Roku!

Pozdrawiam,
Nana!

niedziela, 30 grudnia 2012

Dzień dobroci dla laptopa ;)

Hej.


Dziś mój lapataj miał swój dzień. Dokładnie go wypucowałam od wewnątrz i zewnątrz. A ile rzeczy się wynalazło i wywaliło. 3/4 poszło na zakupiony parę dni temu dysk :) Zoptymalizowałam system i zrobiłam defragmentacje dysków. Achhh dobrze mu teraz :) 

Choróbsko powoli odpuszcza (3 dni siedzenia z kocem coś dały :D). Popołudniu jeśli nie przyjedzie Szwagierka z Szwagrem na kawę, przejadę się z kuzynką do Galerii. Co jak co ale szybko się obudziłam, że nie mam w co się ubrać na Sylwka :) Może coś jeszcze dorwę na wyprzedażach. 

Rzeczy wynalezione (a po co zapisywałam to nie wiem :)






















(słooodziak)



Pozdrawiam,
Nana!

sobota, 29 grudnia 2012

Virtual Street Fashion Vinylmania + Constance Caroll Diamond Gloss

Hej. 



Dziś paznokciowo ;) a dokładnie o lakierze Virtual Street Fashion Vinylmania, nr 92 pearl nude. Dodatkowo kilka słów o Costance Caroll Diamond Gloss, nr 365 pastel green (wtf?!:) dla mnie on jest niebieskawy). Za samymi nudziakami na paznokciach nie przepadam, zawsze muszę mieć coś jeszcze. Lakiery te kupiłam jakoś na początku maja tego roku z myślą o 1 Komuni Mojego Słodziaka w osiedlowej Drogerii.


Najpierw na moje pazurki powędrowała odżywka diamentowa Eveline`a. Nie wyobrażam już sobie bez niej życia.



Następnie dwie warstewki Virtuala a na paluszkach serdecznych Constance Caroll.














Wykończenie Eveline`m 3w1.


Efekt końcowy: 













 

O Virtual Steet Fashion Vinylmania


Informacja ze strony producenta
`Inspiracją najnowszej kolekcji lakierów marki Virtual jest odważna moda miejska. Łączy w sobie pomysłowe, oryginalne stroje, ekstrawagancję oraz intensywne kolory. Lakier Street Fashion jest doskonałym rozwiązaniem dla młodych kobiet, które tworzą własny niepowtarzalny styl i wyznaczają trendy.
Najnowsza kolekcja lakierów marki Virtual Street Fashion zawiera 60 najmodniejszych propozycji kolorystycznych. W kolekcji znajdują się wszelkie odcienie różu i fioletu. Od delikatnych, pastelowych poprzez intensywne, głębokie odcienie. Styliści marki Virtual proponują także wiecznie modną krwistą czerwień. Kobiety ceniące neutralne, naturalne kolory znajdą w kolekcji szeroką gamę kolorów typu nude, naturalne beże oraz delikatne perłowe odcienie różu. W palecie barw znalazły się również wciąż modne odcienie szarości.
Gwarancją wysokiej jakości i trwałości lakieru są polimery winylowe, które chronią paznokcie oraz zapewniają trwały efekt. Formuła lakieru jest elastyczna, dzięki czemu lakier nie odpryskuje oraz zachowuje maksymalny połysk.`

Moja opinia

Lakier wg mnie jest przeciętny. Pędzelek ok, aplikuje się dobrze. Potrzeba dwóch warstw aby krycie było dobre. Zaczyna odpryskiwać po 2/3 dniach noszenia. Tym razem 3 dnia z rana zmywałam bo już nie dało się w nich wyjść do ludzi. Zawartość polimerów winylowych jakoś nie wpłynęła na jakość lakieru. Lakier ten używam tylko na jakieś okazje, wtedy się sprawdza. Jednak na Święta już nim nie pomaluje paznokci, na codzień też nie ;)



I króciutko o Costance Caroll Diamond Gloss.

Uwielbiam ten kolor! jest cudowny. Aplikuje się dobrze. Potrzeba dwóch warstw aby wydobyć piękno koloru ;) Po 3/4 dniach lekko starte końcówki. Jednak zmyłam go po 3 z nudziakiem.



Pojemność: Virtual 10 ml, Costance Caroll 12 ml.
Cena: Virtual 8,50 zł, Costance Caroll 7,50 zł.




Pozdrawiam,
Nana!

piątek, 28 grudnia 2012

prezenciochy :D

Hej. 



Święta, święta i po świętach. Jak zawsze parę kg więcej do tego jakieś choróbsko się do mnie przypałętało i nie chce mi dać spokoju. Od wczoraj nie rozstaję się z ciepluteńkim kocykiem, gripexem, chilonexem i pudełkiem chusteczek. Brakuje jeszcze osoby robiącej co chwilę ciepłej herbatki. Jeszcze rano czułam się jak ziomek z tej reklamy (klik) ;)

(mój dzisiejszy must have :)


W tym roku dostałam wszystko to co chciałam, zero niespodzianek ;) no może jedna ale mała. 


Od mojego dostałam: (można to tak nazwać bo sama zamówiłam, wypełniłam druczek do przelewu i sobie zapakowałam :D)


Paletkę Sleek`a Make-up i-Divine au naturel. Na razie używałam jej 2 razy i się mega jaram.
 


Zestaw 6 pędzli do makijażu z naturalnego włosia firmy "LancrOne"

 




 Od Szwagierki i Szwagra otrzymałam:


Uroczy breloczek, gratisik o którym nie wiedziałam. Mam go przy kluczach, ale coś mi za ciężko, zresztą boję się że reszta żelastwa go obiję więc pewnie znajdzie się przy kluczach z pracy :D



 Korektor rozświetlający Maybelline Dream Lumi touch, najjaśniejszy oczywiście.





Maskę do włosów Sleek Line, Repair & Shine. 1000 ml cudownego zapachu i (mam nadzieje) działania :)



 


 Zestaw Neutrogeny z maliną nordycką. Olejek do ciała, krem do rąk oraz sztyft do ust.




Od Kuzynki i jej Męża: 













Od Mamuśki dostaliśmy łącznie 300 zł, dołożyliśmy 240 zł i kupiliśmy dysk zewnętrzny. W KOŃCU! :D Mój laptop już ledwo dychał :) 














I to by było na tyle. Za jakieś 2 tygodnie urodziny, złożenia już zamówione ;) Aaaaa ja wczoraj miałam kolędę, ale nie przyjęłam bo nic o niej nie wiedziałam :) po usłyszeniu dzwonka, myślałam że to pan z przesyłką dla mojego, otwieram, a tu dwaj słodcy ministranci się mnie pytają czy przyjmę kolędę. No trudno za rok się przyjmie, w tym roku ani trochę nie byłam przygotowana. Zawsze u nas była pod koniec stycznia :D A Pan z przesyłką zapukał po chwili i oto przyszły komiksy! i kubek :) Cały tydzień na nie czekał ;)





wielbię.



Pozdrawiam,
Nana!